Nie musimy dysponować pełną sumą, aby kupić auto. Teraz możemy wspomagać się łatwo dostępnymi pożyczkami i kredytami samochodowymi oferowanymi przez wiele banków, a nawet przez salony dealerskie. Jak najlepiej sfinansować zakup auta?

Czasami brakuje nam połowy sumy. Innym razem nie mamy w ogóle żadnego wkładu własnego. W każdym z tych przypadków możemy otrzymać pożyczkę albo kredyt na samochód. Zanim jednak złożymy swój wniosek, warto sprawdzić, która oferta będzie dla nas najkorzystniejsza.

Pożyczka gotówkowa – łatwe pieniądze na dowolny cel

Najprostszym sposobem na sfinansowanie niemalże każdego zakupu jest pożyczka gotówkowa. Możemy dostać ją w banku albo skorzystać z ofert pozabankowych – stacjonarnie i przez internet.

Pożyczka pozwala na pozyskanie kwoty nawet na kilkadziesiąt tysięcy złotych, ale jej limit zależny jest od zdolności kredytowej przez klienta.

Za pożyczkę gotówkową możemy kupić także samochód – nowy albo używany. Samochód nie jest wtedy przedmiotem zabezpieczenia pożyczki, dlatego też cały czas pozostaje w naszej własności. Także nie musimy kupować wtedy dodatkowych ubezpieczeń AC, co jest wymagane przy kredycie samochodowym.

Chociaż pożyczkę na auto można dostać praktycznie od ręki, bez skomplikowanych formalności, to jednak musimy liczyć się wtedy ze sporym kosztem. Ogólne wydatki związane z pożyczką będą wyższe niż przy kredycie samochodowym!

Kredyt samochodowy – dostępny także u dealera

Gdy chcemy kupić auto i nie dysponujemy pełną sumą, bardziej opłacalny będzie kredyt samochodowy. Oprocentowanie takich kredytów jest niższe niż pożyczek gotówkowych, więc w ogólnym rozrachunku taka oferta będzie kosztowała nas mniej.

Dzisiaj po kredyt samochodowy nie trzeba udawać się do banku – można wziąć go także bezpośrednio w salonie dealera, na przykład w ramach programu Ford Kredyt, który pozwala na kupno samochodów nowych i używanych od Forda.

Pamiętajmy jednak o tym, że przy kredycie samochodowym bank lub diler będą wymagać od nas wykupienia dodatkowej polisy AC na samochód, która może podwyższyć koszty nawet o kilka tysięcy złotych.