Sauna to wyjątkowe miejsce dla ciała i duszy, mimo to nadal wielu Polaków rzadko z niej korzysta. Wynika to z nieświadomości ludzi na temat tego, jak wyglądają sesje w saunie, a także panuje przeświadczenie o tym, że jest ona bardzo droga, a także temperatura sprawia, że jest nieprzyjemna. Są to jednak tylko mity. Co nam natomiast sauna daje?

Dzięki saunie mamy lepsze zdrowie, a nasza uroda promienieje świeżością

Sauna została wynaleziona już kilkaset lat temu przez Finów i od tego czasu jest stale przez nich używana. W Finlandii nie spotkamy chyba osoby, która nie korzystała z sauny, jest to po prostu wręcz tradycja, która wpływa na samopoczucie finów. W krajach skandynawskich pogoda często jest bardzo ponura, a to jest skutek między innymi długich mrozów, nocy i tak dalej. Dzięki sesjom w saunie można zaznać nieco przyjemności każdego dnia i odpocząć od zgiełku miast i codziennego pośpiechu.

Sauna jest małym pokoikiem, w którym zachodzi, można to określić, terapia termiczna. Ciało człowieka otoczone jest wilgotnym powietrzem i parą, a aby zahartować ciało i pobudzić krew do działania, polewa się ciało wodą o różnej temperaturze.

W czasie sesji w tym obiekcie człowiek dość obficie się poci, a jego naczynia krwionośne poddane są intensywnej pracy. Ma to bardzo zbawienne skutki dla skóry człowieka, a także dla jego układu odpornościowego, a także krwionośnego. Sesje w saunie zalecane są dla osób, które mają problemy z ciśnieniem, ponieważ już po kilku niedługich pobytach, zostaje unormowane ciśnienie człowieka. Nie ważne jest, czy chodzi o zbyt wysokie, czy zbyt niskie ciśnienie, w większości przypadków ulegnie ono poprawie.

Ta termiczna terapia, również działa zbawiennie na urodę. Zostało udowodnione, że osoby, które stale aktywnie uczęszczają na saunę, mogą cieszyć się jędrniejszą i elastyczniejszą skórą, niż przed tym, jak zdecydowały się na te krótkie chwile przyjemności. W czasie sesji w saunie ciało ludzkie dość obficie się poci. Dzięki temu oczyszczane jest ono ze wszelkich zbędnych toksyn, soli, a także znacznie odciąża nerki. Prócz tego pocenie pomaga oczyścić pory i odblokowuje gruczoły łojowe. Pół godziny w saunie może więc być porównywalne do wizyty u kosmetyczki, która pomaga nam oczyścić naszą cerę. Jest jednak między kosmetyczką a sauną znaczna różnica. W saunie człowiek wypoczywa i niczym się nie przejmuje, jest to metoda zupełnie nieinwazyjna w ciało ludzkie, natomiast kosmetyczka nieraz musi użyć specjalnych substancji do oczyszczenia skóry, co może skończyć się na przykład jakąś reakcją alergiczną.